Islamski antysemityzm
Słowa nienawiści do judaizmu, Żydów i państwa Izrael wypowiadane przez duchownych islamskich jest najniebezpieczniejszym obecnie źródłem antysemityzmu - uważa profesor Robert S. Wistrich, wykładowca Uniwersytetu Hebrajskiego. W ten sposób skomentował on opublikowany w poniedziałek raport poświęcony antysemicko umotywowanej przemocy. - Obecnie najaktywniejszymi, najbardziej wojowniczymi i niebezpiecznymi powodami rozpowszechniania się antysemityzmu są wypowiedzi duchownych muzułmańskich - cytuje Haaretz wypowiedź profesora w Radiu Izrael.
Uczony przytaczał przykłady duchownych islamskich zarzucających Żydom mordy rytualne, czy wpisujących Gwiazdę Dawida w znak swastyki. To wszystko ma prowadzić do dehumanizacji Żydów. - Tu już nie można mówić tylko o antysyjonizmie. Gdy porównuje się Żydów do nazistów to wniosek może być tylko jeden trzeba ich zniszczyć - tłumaczy profesor.
"Jerusalem Post" zwraca natomiast uwagę na fakt, że islamski antysemityzm jest często tolerowany przez opinie publiczną Zachodu, która usprawiedliwia go i wyjaśnia konfliktem palestyńsko-izraelskim. Zdaniem gazery to błąd, bowiem konflikt ten wynika z tego, że Izrael musi się bronić przed pragnącym go zniszczyć żywiołem arabskim.
W raporcie opublikowanym w poniedziałek mowa jest również o tym, że coraz częściej w arabski antysemityzm wpisują się także skrajnie lewicowe organizacje zachodniej Europy. Ich antysemityzm spowodowany jest utożsamianiem przez nich interesów Stanów Zjednoczonych i Izraela. Gdy zaś wypowiadają się przeciwko USA krytykują również Izrael.
