Protesty w trakcie pogrzebu?

Nieoficjalnie wiadomo, że wątpliwości w sprawie przejścia przez miasto konduktu pogrzebowego ma strona kościelna. Przyjazd tłumu gości z całego świata oznacza jednak, że będą oni musieli jakoś przejść Bazyliki Mariackiej do klasztoru na Skałce, a bezpieczniej będzie jeśli zrobią to w sposób zorganizowany. Pogrzeb zyska prawdopodobnie rangę wdarzenia państwowego, a swoją obecność zapowiedzieli m.in. premier Marek Belka oraz ambasadorzy Litwy i Stanów Zjednoczonych.
W krakowskim magistracie rozdawano wczoraj nawet oświadczenie spowiednika Czesława Miłosza potwierdzające, że poeta "odszedł z tego świata zaopatrzony sakramentami świętymi, pojednany z Bogiem i Kościołem" - informuje "GW". Oświadczenie jest prawdopodobnie próbą uspokojenia środowisk protestujących przeciw pochowaniu Miłosza na Skałce.
Decyzja o pochowaniu Noblisty w narodowym panteonie spotyka się nadal z licznymi protestami. Oficjalny protest z podpisami Ryszarda Filipskiego, dr Jana Majdy i Konrada Strzelewicza wystosowało Towarzystwo Pamięci Narodowej. Z kolei Społeczny Komitet Protestacyjny zapowiada przyjście na Skałkę z transparentem. Inni chcą się położyć krzyżem na trasie przemarszu konduktu pogrzebowego.