Pamięć o ewangelikach
Krzyż ufundowany został przez mieszkańców Brzezia. Smutną pamiątką
po dawnych mieszkańcach wsi Brzezie jest niewielki cmentarz
ewangelicki, gdzie ostało się zaledwie kilka nagrobków, na których
można odczytać jeszcze jakieś nazwiska. Przez lata nikt go nie
odwiedzał poza złodziejami, którzy wynosili stąd kolejne granitowe
nagrobki. Z biegiem lat cmentarz stawał się coraz bardziej zarośnięty i
zapomniany.
- Rozważając, jak podnieść walory turystyczne wsi,
przypomniano sobie w radzie gminy o starym cmentarzu przy lesie - mówi
sołtys Brzezi Tomasz Gabor.
Cmentarz stał się szybko oczkiem w głowie mieszkańców. Wieś odwiedził proboszcz parafii ewangelicko - augsburskiej w Opolu ks. Marian Niemiec i razem z sołtysem zastanawiali się, ilu ludzi może być w tym miejscu pochowanych. - Wydedukowaliśmy, że ok. pięćdziesięciu, ale tak naprawdę nie wiemy, kim oni byli, jak się nazywali. Wszystkie dokumenty parafii zostały zniszczone w czasie wojny. Dlatego apelujemy do wszystkich, którzy mają jakieś informacje na temat tego cmentarza o pomoc - mówi Gabor.
Na początek udało się ustalić przynajmniej jedno nazwisko, spośród
osób pochowanych na cmentarzu. Jest nią zmarła w wieku 4 lat Frieda
Helmchen. Jej nagrobek odrestaurował student Państwowej Wyższej Szkoły
Zawodowej w Nysie Michał Weber.
- Jego ojciec jest radnym, tak od
słowa do słowa doszło do tego, że Michał napisał na ten temat swoją
pracę licencjacką, odrestaurował nagrobek i nawet udało mu się znaleźć
kilka szczegółów na temat tej czteroletniej dziewczynki.
W środę, w święto Matko Boskiej Zielnej, mieszkańcy wsi zebrali się na poświęceniu krzyża, który postawili na cmentarzu. - W tej chwili we wsi mieszkają przede wszystkim przesiedleńcy i wszyscy są katolikami. Uznaliśmy, że krzyż ma uniwersalną symbolikę i będzie gestem pamięci dla dawnych mieszkańców wsi - mówi sołtys.
W uroczystości poświęcenia wzięli udział: katolicki ksiądz Jan Polok, miejscowy proboszcz, oraz ewangelicki pastor z Opola ks. Marian Niemiec. - Cmentarz jest miejscem, które nas łączy. Tak się składa, że ten jest akurat ewangelicki, ale różnica religii nie ma znaczenia na terenach przygranicznych. Dowodem na to jest uczestnictwo w uroczystościach dwóch księży: Poloka i Niemca - stwierdził ks. Polok. (Za „Gazetą Wyborczą”)Forum Żydzi-Chrześcijanie-Muzułmanie Forum Żydzi - Chrześcijanie - Muzułmanie