Austriacki Kościół broni chrześcijańskich wartości

Z inicjatywy świeckich katolików na ulice austriackich miast trafi tysiące plakatów z treściami wielkanocnymi. Będą przypominały o sensie świąt wielkanocnych. Kościół w Austrii występuje też w obronie chrześcijańskich wartości. Do bojkotu wystawy "Tożsamość pornograficzna" wezwał biskup Andreas Laun.

W rozmowie z gazetą "Wiener" hierarcha skrytykował ekspozycję prezentowaną obecnie w wiedeńskiej Kunsthalle. Bp Laun podkreślił, że pornografia szkodzi człowiekowi na wielu płaszczyznach. Jego zdaniem "niszczy i wynaturza ona miłość, a także sprzyja powstawaniu karalnych form seksualności".

"Nie każda cenzura jest zła" – oznajmił bp Laun. Zaapelował także do władze państwowych, aby wprowadziły zakaz pornografii w internecie. Chrześcijan natomiast wezwał do bojkotu wystawy.

Wystawę "Tożsamość pornograficzna. Ekspedycje do ciemnej strefy" otwarto w wiedeńskim muzeum 13 lutego. Zdaniem organizatorów, prezentuje ona nie tylko aspekt komercyjny pornografii, jej obecność w środkach masowego przekazu i kulturze popularnej. Ambicją artystów miało być także ujawnienie ukrytych w wizerunkach pornograficznych koncepcji ciała ludzkiego, władzy i seksizmu. Ekspozycja wywołała na łamach austriackich mediów ożywioną dyskusję.

"Święta Zmartwychwstania Pańskiego stanowią odpowiedź na podstawowe pytania naszego życia: skąd przychodzę? Dokąd zmierzam? Co jest sensem mego życia?" – przypomniał metropolita Wiednia. Zdaniem hierarchy, życie w społeczeństwie ponowoczesnym stało się dla wielu obywateli trudne i często toczy się z dala od Kościoła i religii. Dlatego też postanowiono przypomnieć o sensie Wielkanocy. Na bilbordach i na przystankach komunikacji miejskiej w stolicy rozwieszono plakaty z napisem "W Wielkanoc zmartwychwstał Jezus. Radosne święto dla ludzi".