Więzienie za kazanie

W ubiegłym roku podczas kazania pastor nazwał homoseksualistów "anormalnym, straszliwym nowotworem w organizmie społeczeństwa". Sąd uznał to za podżeganie do nienawiści w stosunku do osób o odmiennej orientacji seksualnej.
Po zapadnięciu wyroku Soren Andersson, prezes Szwedzkiej Federacji Praw Lesbijek, Gejów, Biseksualistów i Transseksualistów, powiedział, że "wolność religijna nigdy nie powinna być przyczyną nienawiści do drugiego człowieka".
W obronie pastora stanęły organizacje religijne w Szwecji. Wskazano między innymi, że sprawa stanowi precedens uderzający w wolność religijną i swobodę wypowiedzi. Jednocześnie członkowie kościołów wyrazili niepokój dotyczący asymetrii w traktowaniu wypowiedzi organizacji dejowskich na temat kościołów, które uchodzą im bezkarnie.