Harry Potter podręcznikiem czarnoksięstwa?
Południowoafrykański uczeń złożył zażalenie do szkolnych władz, w związku z jednym z pytań jakie otrzymał na egzaminie. Uczeń odmówił streszczenia jednej z książek J. K. Rowling, uznając że seria o małym czarodzieju promuje i uczy czarnoksięstwa.
Osiemnastoletni John Smit nie odpowiedział na opisane pytanie dotyczące książek o Harrym Potterze, tracąc w ten sposób 30 procent punktów na egzaminie z angielskiego. Rodzina ucznia napisała już zażalenie na tematykę egzaminu do władz szkolnych, nie otrzymała jednak do tej pory żadnej odpowiedzi.
- Nie odpowiedział na to pytanie, ponieważ książka ta popiera i promuje czarnoksięstwo. A Biblia jest przeciwna czarom - oświadczyła matka chłopca - mam nadzieję, że John dostanie swoją zwykłą ocenę, a tego typu pytania więcej nie będą zadawane.
Cheryllyn Dudley z Afrykańskiej Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej powiedziała, że Afryka Półudniowa potrzebuje jasnej polityki w takich sprawach tak, by uczniowie nie byli stawiani przed dylematami moralnymi podczas egzaminów.
- Przeczytałam książki o Harrym Potterze i przeanalizowałam je uważnie. W mojej opinii to podręczniki czarnoksięstwa - oswiadczyła Dudley.
Harry Potter podręcznikiem czarnoksięstwa????
Jak w takim razie nazwiemy powieści Sapkowskiego?
Biblią szatana??
Ludzie...jeszcze nikt nie zapalił końca patyka mówiąc "lumos"
A tym bardziej nie zabił krzycząc:"Awada kewadra"....
Nie przesadzajmy i traktujmy książki z troche większym dystansem...
---
Sol Meiden
książkę, niedawno wydaną: "Byłem czarownicą"?
(np.: http://www.aetos.pl/product_info.php?products_id=551)
to się zdziwisz, co można zrobić czarami dziś.