Watykan szuka świadków świętości Jana Pawła II
Kardynał Camillo Runi, wikariusz papieski dla diecezji Rzym, wystosował apel wzywający wiernych do składania informacji potwierdzających lub zaprzeczających opinii świętości Jana Pawła II. Apel został opublikowany w niedzielnym wydaniu “L’Osservatore Romano” (29 maj 2005 rok, edycja włoska) i wzywa również do dostarczenia kopii wszystkich tekstów napisanych przez Karola Wojtyłę, szczególnie tych, które nie zostały opublikowane drukiem.
13 maja papież Benedykt XVI otworzył proces beatyfikacyjny Jana Pawła II, w tym samym dniu kardynał José Saraiva Martins, prefekt Kongregacji ds Świętych wyznaczył na postulatora procesu kardynała Camillo Runi. Na obecnym etapie procesu beatyfikacyjnego postulator zbiera dokumenty oraz przygotowuje listę świadków, którzy potwierdza cnoty Jana Pawła II, w późniejszym etapie proces wymaga potwierdzenie cudu dokonanego za wstawiennictwem Karola Wojtyły i dokonanego po śmierci papieża.
Apel Kardynała po ogłoszeniu formalnego rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego wzywa wszystkich wiernych do składania w sposób bezpośredni w Trybunale Diecezji Rzymskiej lub za pośrednictwem poczty (Tribunal Diocesano do Vicariato de Roma Plaza San Giovanni in Laterano, 6 – 00184 Roma) wszelkich informacji potwierdzających lub zaprzeczających opinii świętości Jana Pawła II.
Edykt przez dwa miesiące będzie umieszczony na odrzwiach Wikariatu Rzymskiego oraz Kurii Krakowskiej.
Beatyfikcacja Jana Pawła II nie może dojść do skutku. Jest on w duzej mierze odpowiedzialny za kryzys Kościoła katolickiego. Jeśli ktoś bardziej wgłębi się w naukę JPII i jego czyny dojdzie do przerażających wniosków. A o to kilka przykładów:
-JPII zaakceptował w 2001r. jako ważną dla katolików liturgię nestoriańską. Czyn ten poprzedzony był podpisaniem jeszcze w 1994 r. wspólnej Deklaracji Chrystologicznej (Common Christological Declaration) z heretyckim i schizmatyckim Kościołem Nestoriańskim. To przerażające ale Wojtyła zaakceptował jako ważną dla katolików Mszę w której nie ma słów konsekracji!!!! To bardziej rewolucyjne niz kaplaństwo kobiet. Wiecej na: http://www.ultramontes.pl/Nieswiety_sakrament.htm
-W księdze muzulmanów Koranie napisane jest m.in. "ktokoliwiek wierzy ze Chrystys jest Synem Bożym niech będzie przeklęty". Jan Paweł II publicznie całował Koran. W Piśmie św. jest napisane "kto by się stał przyczyną zgorszenia dla jednego z tym najmniejszych lepiej aby kamień młynski przywiązał sobie do szyi i rzucił sie w głębi morza"
-JPII wielkokrotnie swymi ekumenicznymi gestami (np. w Indiach dał sobie zrobić na czole znak Sziwy - pogańskiej bogini płodności) gorszył katolików
-Chrystus powiedział "będziecie u wszystkich w nienawiści z powodu mojego imienia". Swiat zawsze nienawidził papieży. Pierwszych Papieży Kościoła czcimy jako męczenników za Wiarę. Jeszcze w XIX w. lud rzymski trumnę papieża bł.Piusa IX obrzucił błotem i kamieniami. Ojciec św.Maksymilian Kolbe widząc podczas studiów w Rzymie nienawiść ludu do Papiestwa założył Rycerstwo Niepokalanej.Wspomnieć tez wartą jaką nienawiścią świat w czasie II wojny światowej zionął do Piusa XII. W przypadku JPII mamy doczynenia z czymś z zupełnie odwrotnym. "A jeśli ludziom miałbym się jeszcze podobać to napewno nie Bogu" pisze sw.Paweł. Jan Paweł II troszczył sie bardziej o ludzkośći i jej pomyślność czy o zbawienie dusz? No to pytanie czytelniku kosciol.pl odpowiedz sobie sam