Bożonarodzeniowe kazania o ludzkiej godności
"Pasterskie"
kazania polskich biskupów skupiały się na godności ludzkiej. Ks. abp Życiński
apelował do mediów i rządzących o uczciwą dyskusję etyczną. Kardynał Dziwisz
zapraszał do życia społecznego wszystkich zmarginalizowanych. Abp Kazimierz
Nycz w podwarszawskiej parafii św. Szczepana w Raszynie pochwalił ofiarność
znanego polskiego boksera, Przemysława Salety. - Oddaje własną nerkę swojej
córce po to, żeby ona mogła żyć. (...) Jest to piękna ofiara tego, że potrafimy
się dzielić tym, co Bóg nam dał - zauważył hierarcha.
Chodzi o godność takiego embrionu, który znajduje się w
takim stadium, przez które każdy z nas przechodził – przekonywał ks. abp Życiński.
Zdaniem abp Życińskiego, w dyskusjach prowadzonych ostatnio
w Polsce na temat zapłodnienia in vitro można odnieść wrażenie, „że tu nie ma
żadnego problemu, tylko konserwatywny Kościół chce utrudniać życie
człowiekowi”.
Metropolita przypomniał, że na zarodek ludzki, który „mimo
woli powstaje nadliczbowo" podczas zapłodnienia in vitro, polscy lekarze w
znowelizowanym kodeksie etyki lekarskiej używają określenia - ludzie w stadium
embrionalnym, a Amerykańska Akademia Nauki w oświadczeniu z 2002 r. w odniesieniu
do tych embrionów używa określenia - rozwijające się istoty ludzkie.
-Więc to nie jest tylko kwestia czyichś marzeń i tęsknoty za
tym, żeby to nie było przypadkowe adoptowane dziecko, tylko żeby miał ten sam
rys twarzy jaki ma tatuś. To jest kwestia także kilku zarodków, które - przy
obecnym podporządkowywaniu podobnych procedur laboratoryjnych zasadom komercji
- tworzone są w praktyce w prawie każdej klinice, gdzie przeprowadza się
podobne zapłodnienie i później pozostają zamrożone w ciekłym azocie –
powiedział.
"Nie można zastąpić związku kobiety i mężczyzny innym
związkiem" – powiedział metropolita warszawski. - Bóg stał się dzieckiem,
które potrzebuje rodziny - takiej rodziny, jaką Bóg ustanowił na początku
stworzenia - "mężczyzną i niewiastą stworzył ich", aby podkreślić ważność
ustanowionej przez Boga instytucji jaką jest rodzina - mówił abp Nycz.
Dlatego też - zaznaczył hierarcha - Bóg przychodzi na świat
w Rodzinie Nazaretańskiej Józefa i Maryi, żeby nam tu i teraz powiedzieć, jak
rodzina jest ważna i niezastąpiona. - I stąd też nie wolno człowiekowi
podejmować żadnych prób, aby związek sakramentalny mężczyzny i kobiety zastąpić
wszelkim innym związkiem, jak czasami mamy tego przykłady we współczesnym
świecie i we współczesnej Europie - podkreślił abp Nycz.
Abp Nycz pozytywnie ocenił politykę prorodzinną państwa, która - jak zaznaczył - w ciągu ostatnich dwóch lat drgnęła, kiedy uświadomiono sobie znaczenie rodziny, a zwłaszcza dostrzeżono problem dzietności w rodzinie. - To także jest troska o dziecko - ta troska o dziecko, której nas uczy Betlejem -podkreślił arcybiskup.