Konwersja Busha na katolicyzm?
Piątkowa
wizyta Busha w Watykanie wywołała falę spekulacji na temat możliwej konwersji
prezydenta na katolicyzm. Telegraph.com przypomina, że jego brat Jeb został
katolikiem zaraz po wyborach w 2000 r. Jego zwycięstwo zostało ogłoszone przez
Sąd Najwyższy 12 grudnia w uroczystość Matki Bożej z Guadelupe, po tym jak tam
pielgrzymował i modlił się o wyborcze powodzenie.
Źródła zbliżone do Watykanu podają, że prezydent Bush jest mentalnie najbliższy katolicyzmowi, ponieważ John. F Kennedy był raczej nominalnym katolikiem. Bush często spotyka się z katolickimi intelektualistami i sięgał po lekturę dzieł teologicznych Josepha Ratzingera. W skład sadu Najwyższego powołał dwóch katolików. W sprawach bioetycznych regularnie konsultuje się z amerykańskimi episkopatem. Prezydent poprosił papieża o wspólna modlitwę, która odbyła się w gabinecie owalnym w białym domu.
Włoskie media przypuszczają, że Bush mógł poruszyć kwestie swojej konwersji w trakcie półgodzinnej rozmowy z papieżem w wieży św. Jana.
Niedawno Washington Post zacytował nowojorskiego duchownego, Georga Williama Rutlera, który jest zaliczany do bliskiego otoczenia prezydenta: Pan Bush nie jest nieświadomy jak chrześcijaństwo ewangelikalne [protestantyzm? - wątpliwość tłumacza], przez porównanie z katolicyzmem, może wydawać się ograniczony zarówno teologicznie jak historycznie ("is not unaware of how evangelism, by comparison with Catholicism, may seem more limited both theologically and historically").
Prezydent Bush jest metodystą a modli się w katedrze episkopalnej w Waszyngtonie.