===

Do spowiedzi może, ale pewnie i tak nie dostanie rozgrzeszenia, więc tym samym nie będzie mogła przystąpić do komunii.

===

---

Dobrze jest - krowa zdechła, ale mięso jest!

To idź na pasterkę w świeta i dostaniesz odpust zupełny

===

---

"Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej." Karol Marks

Ej, naprawdę nie wiesz czy świadomie wprowadzasz w błąd? Mam nadzieję ze to pierwsze, choć ten emotikon...

W KRK odpust to co innego niż rozgrzeszenie. Więcej - aby uzyskać odpust trzeba być rozgrzeszonym. Odpust (warto wiedzieć, bo stąd się wzięła Reformacja!) to darowanie tzw. kary doczesnej (pytanie co to takiego, bo ja znam cn. dwie definicje) za grzech odpuszczony "co do winy". Bierze się stąd, że kiedyś za grzechy obowiązywała pokuta wg "taryfikatora" - np. "odpust 100 lat" to zwolnienie z pokuty za grzechy, za które pokuta miałaby trwać te 100 lat. Notabene odpust zupełny w KRK można dostać w wielu innych poza pasterką okazjach...

Wracając do pytania wipa - pożycie seksualne bez ślubu kościelnego (obojętne czy z rozwodnikiem, czy kawalerem) wyklucza przystępowanie do Komunii.

===

Czyli innymi słowy jesteś "pariasem" katolickim
Ciekawe w jaki sposób masz być rozgrzeszona? Masz z nim zerwać? Bo spowiedź nic nie daje?

A poza tym to zależy od księdza

===

---

"Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej." Karol Marks

===

Drogi wipie!
Jako niekatolik (choć obeznany z katolicyzmem) mogę tu teoretyzować, cały czas mając świadomość że dotyczy to bardzo ważnej rzeczy w życiu Twoim i Twojej dziewczyny. Jednak - choć górnolotnie to zabrzmi - tym się życie na ziemi różni od życia w niebie, że wciąż musimy wybierać i trudno nam osiągnąć szczęście absolutne. Wtedy w grę wchodzą priorytety. Twoja dziewczyna ma do wyboru pożycie (seksualne) z Tobą i zgodność z zasadami swojej religii (a dla osoby wierzącej oznacza to pełną więź z Bogiem) - wobec niemożności kompromisu wybiera, jak dotąd, to pierwsze. Taki ma priorytet. Nie wiem więc, do kogo masz żal - nikt nie musi być katolikiem ani w ogóle chrześcijaninem, ale jeśli już się decyduje to chyba jako dorosły człowiek zdaje sobie sprawę z konsekwencji. To nie jest - przepraszam Cię bardzo - szwedzki bufet, gdzie wybierasz na przystawkę chrześcijaństwo, a na drugie danie możliwość rozwodu. Jeśli zdecydujesz się być sportowcem to nie zdziwi cię, że od tej pory codziennie treningi i zero alkoholu, prawda? Zamiast szukać winy w całym świecie zastanów się co możesz zrobić aby Twoja dziewczyna mogła mieć ślub kościelny, jeśli rzeczywiście jest to dla niej ważne (bo na razie Ty wypowiadasz się i za siebie, i za Nią, a z tego co mówisz - Jej ta sytuacja tak do końca nie przeszkadza). Życzę Wam szczerze dużo wiary i sił.

===

To ty szukasz "Boga" w Kościele?

===

---

"Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej." Karol Marks

===

---

Dwie rzeczy są nieskonczenie wielkie. Glupota ludzka i Boze milosierdzie

Szczęście ludzkie to pojęcie ogólne, zależy jak na to patrzeć. Homosexualista jest szczęśliwy z drugim homosexualistą, zdrajca z kobietą, z którą zdradza... tak myślę.. A Bóg chce byśmy byli wolni i w ten sposób szczęśliwi. Wiem że to trudne tematy, ale akurat tak to postrzegam.

===

Może należałoby w końcu się zastanowić i popatrzeć od
strony Pana Boga, ile czasu On musi się naczekać, aż ktoś zacznie Go słuchać.
Przecież musi być porozumienie obu stron, żeby było dobrze, Ludzie potrafią tylko żądać i pytać dlaczego.
Pan Bóg cierpliwie czeka i też pyta dlaczego,jeszcze mnie nie usłyszałeś?

===

Wcielo moja wiadomosc ... Hmm Moze wiec spokojniej napisze to co napisac mialem Gockowi. Facet!! Ile jeszcze bedziesz drwil z chrzescijan? Ile razy bedziesz sie logowal tylko po to, zeby w zawoalowany sposob nam ublizac i z nas szydzic? Z tego w co wierzymy i co jest sensem naszego zycia... Nie rozumiesz tego? Szkoda. Moze powinienes sie nad tym czasem zastanowic glebiej. Nawet jezei jednak dochodzisz do wnioskow jakie tu prezentujesz to nie masz prawa do takiego zachowania. Przemysl to, bo za niedlugo nikt z Toba tutaj nie bedzie chcial rozmawiac... A szkoda by bylo...

===

---

Dwie rzeczy są nieskonczenie wielkie. Glupota ludzka i Boze milosierdzie

Człowieku albo Twoja wiara jest słaba, albo boisz się pluralizmu światopoglądowego. Jak chcesz słuchać tylko jedynych "prawdziwych" wypowiedzi to słuchaj radia maryja! I nie wmawiaj mi, że Ci ubliżam czy coś, albo co GORSZA obrażam Twoje uczucia religijne . Jeżeli jesteś jakimś fanatykiem, który nie umie spojżeć na siebie krytycznie to ok rozumiem, ale nie zabraniaj mi się wypowiadać w sposób jaki mam na to ochotę. Nie jest to Twoje forum, nie jesteś nawet moderatorem czy cenzorem więc za przeproszeniem morxx w kuxxx.

Mogę tak samo powiedzieć o Tobie - nie rozumiesz tego? Może powinieneś się czasem zastanowić głębiej - czy ty tego nie rozumiesz, że takie gadanie nic nie zmienia?

Takiego zachowania? - twoja subiektywna ocena mojego zachowania nie ma tutaj nic do rzeczy. A poza tym, brak kultury widać z twojej strony - pogarda dla pluralizmu, apoteoza jedynego prawdziwego spojżenia.

Nie potrzebuję Twojego pozornego współczucia. Nie będą chcieli tutaj rozmawiać, to pójdę rozmawiać z innymi bardziej otwartymi i wyrozumiałymi ludzmi - chociaż narazie tutaj się miło przebywa i nadal zamierzam wymieniać się poglądami z użytkownikami tego forum. Jedni się z nimi nie zgadzają inni zgadzają, ale do tej pory każdy tolerował, co i ja czynię. Bo gdybym miał wygłaszać swoje poglądy odnośnie wiary itp. zjawisk, to dopiero można by było mówić o jakiejś "agresji". A poza tym, czy katolik.pl to jedyne forum na necie - wątpię.
Pozdrawiam

PS. Żebym to jeszcze mówił do Ciebie to rozumiem, ale zwracałem się do użytkownika WIP a ty się za przeproszeniem "wproszyłeś" ze swoimi uwagami

===

---

"Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej." Karol Marks

Pamietajcie po co żyjemy i do czego mamy dążyć.
BO GDY BOG JEST NA 1 MIEJSCU WSZYSTKO INNE JEST NA SWOIM MIEJSCU

===

To czyje jest forum nie ma znaczenia dla koniecznosci cywilizowanego zachowania. Oto wlasnie nie ja powinienem zabraniac Ci wypowiadac sie w sposob w jaki masz ochote. Sam powinienes wiedziec jak sie zachowac na forum ktore jest prowadzone przez ludzi zyjacych z Bogiem, z ktorego Ty drwisz. A co do ostatniej uwagi, pozwole sobie wiecej Toba nie rozmawiac...

===

---

Dwie rzeczy są nieskonczenie wielkie. Glupota ludzka i Boze milosierdzie

Cywilizowanego tzn. ateisto nie śmiej się z nas teistów (nawet w formie ironii i aforyzmów), bo to jest cywilizowane forum, tzn. Ja Maxrud ustalam cenzus zachowania, w którym na czarny humor nie ma miejsca!

Podobnie jak ja Tobie nie zabraniam, ani nikomu innemu.

Ja nie drwię z "Boga", którego nie ma, tylko z niektórych zachowań i wypowiedzi ludzi w niego wierzących. Ogólnie śmieje się z wszystkiego co mnie śmieszy.

W sposób w jaki rozmawiałeś (tzn. interweniowałeś) to się zgadzam.
Pozdrawiam

===

---

"Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej." Karol Marks