|
![]() |
Forum > Ogólne > Pytania, problemy i opinie |
![]() |
![]() |
![]() |
| | Wersja do druku |
Stanisław Głąbiński |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 03/29/08 Postów:: 28 |
Ostatnio słynne zdanie JPII: "niech Duch Twój zstąpi i napełni ziemię, tą ziemię" wraz z całą oprawą gestów, intonacji, akcentów i efektownych zmian tempa wymawiania poszczególnych słów, przypomniała telewizja. Nigdy nie spotkałem próby wyjaśnienia, jakie myśli zawarte są, czy miały być w tej metaforze? Wygląda na to, że powołujący się na nią przyjmują, że wymowa tego jest oczywista. Dla mnie nie jest to jasne. Osobiście przypuszczam, że była to zamierzona agitacja polityczna, a jeśli ktoś jest ciekaw, jak ten sąd uzasadniam, mogę swoją analizę przedstawić (nie narzucam się z tym jednak), natomiast proszę o wyjaśnienie, jakie jest wasze w tej kwestii zdanie?
===
Stach Głąbiński |
||||||
|
|||||||
Rafi F |
|
||||||
![]() Moderator ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 06/11/05 Postów:: 3072 |
Jest takie wydarzenie jak zesłanie Ducha Świętego w pięćdziesiątnicę. Można o nim przeczytać w Dziejach Apostolskich.
===
czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie ...przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi |
||||||
|
|||||||
Dezerter |
|
||||||
![]() ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 05/17/06 Postów:: 1841 |
Quote by: Rafi+F Jest takie wydarzenie jak zesłanie Ducha Świętego w pięćdziesiątnicę. Można o nim przeczytać w Dziejach Apostolskich. Też tak to odbieram Niech - jest to prośba do Boga (Duch Twój) o "zesłanie czy raczej jakieś szczególne "wylanie/oddziaływanie" Ducha na kraj nad Wisłą a szerzej pewnie na wszystkie kraje komunistyczne czy nawet Ziemię Ciekaw jestem czy ktoś kiedyś pytał JPII o to? Prawdą jest, że jego słowa miały również mocny wydźwięk ziemski i nawoływały wiernych do odnowienia oblicza swej wiary i oblicza Polski jako kraju wierzącego a nie ateistycznego
===
Obecnie pisze na forum zchrystusem.pl |
||||||
|
|||||||
Stanisław Głąbiński |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 03/29/08 Postów:: 28 |
... Jeżeli po przeczytaniu w Dziejach o tych wydarzeniach i następujących po nich będzie coś niejasnego, to proszę pytać.[/p] "Niejasność" jest właśnie konsekwencją zestawienia fragmentu papieskiego kazania zarówno z tym tekstem, jak i z wielu innymi zawartymi w Nowym Testamencie, że wspomnę sprawę denara podatkowego, stosunek Jezusa do pytania o przywrócenie królestwa Izraela, czy traktującymi w liście św. Pawła o stosunku do władzy pogańskiego Rzymu. Przeciewż we wszystkich tych i innych fragmentach wyraźne jest dystansowanie się od polityki, podkreślanie tego, że królestwo Chrystusa dotyczy ducha, a nie ziemi, czego JPII chyba nie uszanował? A sądząc z treści tego, co napisał Dezerter, nie tylko ja widzę politykę w słowach, które z założenia mają służyć panowaniu Jezusa.
===
Stach Głąbiński |
||||||
|
|||||||
Andrzej |
|
||||||
![]() ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 01/31/05 Postów:: 3977 |
rozumiem więc, że według Ciebie (jesli zinterpretujemy te słowa Jana Pawła II tylko w jednej plaszczyźnie, jako modlitwę o dokonanie sie przemian politycznych) papież, katolik, chrześcijanin, kierujący się chwytliwą tezą, jakoby królestwo Chrystusa miało dotyczyć ducha a nie ziemi (ciekawe czemu takie przeciwstawienie? przecież to tylko cytat z Psalmu 104, 30: Stwarzasz je, gdy ślesz swego Ducha i odnawiasz oblicze ziemi. ) nie może prosić, modlić sie o dobro w wymiarze ziemskim?
===
Kościół modlący się i nauczający Pisma może znaleźć w Biblii rozumienia, które wychodzą poza klasyczną, fundamentalistyczną interpretację |
||||||
|
|||||||
Rafi F |
|
||||||
![]() Moderator ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 06/11/05 Postów:: 3072 |
Quote by: stachgla
... Jeżeli po przeczytaniu w Dziejach o tych wydarzeniach i następujących po nich będzie coś niejasnego, to proszę pytać. "Niejasność" jest właśnie konsekwencją zestawienia fragmentu papieskiego kazania zarówno z tym tekstem, jak i z wielu innymi zawartymi w Nowym Testamencie, że wspomnę sprawę denara podatkowego, stosunek Jezusa do pytania o przywrócenie królestwa Izraela, czy traktującymi w liście św. Pawła o stosunku do władzy pogańskiego Rzymu. Przeciewż we wszystkich tych i innych fragmentach wyraźne jest dystansowanie się od polityki, podkreślanie tego, że królestwo Chrystusa dotyczy ducha, a nie ziemi, czego JPII chyba nie uszanował? A sądząc z treści tego, co napisał Dezerter, nie tylko ja widzę politykę w słowach, które z założenia mają służyć panowaniu Jezusa. Nie rozumiem oburzenia. Czy zmiana ludzkości oznaczało by politykę? Zobacz ile nowych wartości wprowadził Jezus. Zbiegły niewolnik wracał do swego pana, który przyjmował go jak członka rodziny! Toż to wręcz rewolucja zarówno społeczna jak i polityczna - tylko krok od uwolnienia i praw byłego niewolnika. Nie cudzołóż -> znów rewolucja w Rzymie, gdzie rozróżniano kobiety na małżonki, konkubiny, kochanki i niewolnice - w zależności od statusu prawnego wywodzącego się najczęściej z pochodzenia. A tu nagle mąż nalezy do żony, a zona do męża. Zobacz co by sie stało gdyby nagle Duch wylał się na wszystkich Polaków w latach 70-tych. Gdyby zmienili swoje priorytety. Fakt - miałoby to następstwa polityczne ale czy z tego powodu JP2 miał powiedzieć : niech tu bóg nie zagląda, a chrześcijanie niech wyginą bo inaczej będzie zmiana polityczna? Czy modlitwa o wylanie Ducha nie była także modlitwą za rządzących ? Ówczesny ustrój był antychrześcijański i wszystko co dotyczyło Koscioła było antyrządowe z założenia. Podobnie jak za czasów prześladowań pierwszych chrześcijan : nie oddając czci boskiemu cesarzowi nie byli widziani jako patrioci, a wręcz jako wrogowie cesarstwa. Czy mieli porzucić swoją wiarę bo Jezus nie chciał budowac nowego terytorialnego państwa żydowskiego, bo nie był oczekiwanym przez wielu wyzwolicielem, po części kapłanem po części wojownikiem? Uważam, że dużą niedelikatnością jest zarzucanie JP2 przeciwstawianie się nauce Jezusa jeżeli nie rozumie się całościowo ani przytoczonych cytatów ani intencji JP2. I ja chętnie pomodliłbym się z innymi dzis o wylanie Ducha Świętego na cały ludzki naród aby poznał Pana. Czy ja tez przeciwstawię się tym Jezusowi? Jezusowi który posyłała swych uczniów z misją niesienia Ewangelii?
===
czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie ...przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi |
||||||
|
|||||||
Stanisław Głąbiński |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 03/29/08 Postów:: 28 |
Quote by: medieval_man ... chwytliwą tezą, jakoby królestwo Chrystusa miało dotyczyć ducha a nie ziemi ... Czy to chochlik coś pomieszał, czy rzeczywiście zapisane w ewangelii słowa Chrystusa uważasz za "chwytliwą tezę"? Quote by: medieval_man ... nie może prosić, modlić sie o dobro w wymiarze ziemskim? Bo sprzeniewierza się wtedy Bogu? Pismu? Wierze? Kłopot polega na tym, że wiele wskazuje na świadome wykorzystanie słów modlitwy do agitacji politycznej, co pośrednio sam potwierdziłeś. Przecież biorąc dosłownie jedynie dwuznaczność związania działania duchowego z ziemią, a nie człowiekiem daje podstawę do wskazanej przez ciebie interpretacji modlitwy jako prośby o sprawy tego świata. Formalnie jest podstawa do twierdzenia, że papież mówił jedynie o dobrach duchowych, a "ziemia" metaforycznie zastępuje słowo "lud" otrzymujący ten niematerialny dar. Z wypowiedzi: twojej, dyskutantów na forum i publikowanych w prasie, wynika, że polityczne znaczenie tego zdania było dla wszystkich jasne. Nie przypuszczam, by papież mógł nie zdawać sobie sprawy z tego, jak może (powinna?) być zrozumiana ta wieloznaczna metafora, a dobitnie akcentowane powtórzenie "tą ziemię" wskazuje na jej celowe użycie. Po prostu "zagrał władzy na nosie" nie dając wyraźnej podstawy do postawienia zarzutu o wykorzystanie religii do celów politycznych. Działanie było skuteczne i - przynajmniej w przekonaniu ogromnej większości - pożyteczne, nie mniej takie postępowanie jest hipokryzją, którą Jezus u faryzeuszy potępiał.
===
Stach Głąbiński |
||||||
|
|||||||
Dezerter |
|
||||||
![]() ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 05/17/06 Postów:: 1841 |
Quote by: stachgla nie mniej takie postępowanie jest hipokryzją. ![]() Jasne jest, że JPII wiedział co i po co mówi i jak to zostanie odebrane - ty żyłeś (świadomie ![]()
===
Obecnie pisze na forum zchrystusem.pl |
||||||
|
|||||||
Andrzej |
|
||||||
![]() ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 01/31/05 Postów:: 3977 |
Quote by: stachgla
Quote by: medieval_man ... chwytliwą tezą, jakoby królestwo Chrystusa miało dotyczyć ducha a nie ziemi ... Czy to chochlik coś pomieszał, czy rzeczywiście zapisane w ewangelii słowa Chrystusa uważasz za "chwytliwą tezę"? Nie. Chochlik niczego nie pomieszał. Zresztą nie wierzę w chochliki i może to zasadnicza miedzy nami różnica? Chrystus powiedział, co powiedział, a wielu interpretuje Jego słowa jak im wygodnie. Jak napisałem: misją Chrystusa było zbawienie ludzkości i dlatego nie dawał najmniejszego pretekstu, by ktoś myślał, że to zbawienie dokonać się ma w sferze politycznej. Kościół natomiast, który Chrystus zostawił, nie jest duchem, ale jest ludzkością, ktora w znoju i w materialności zmierza do Królestwa, ktore nie jest z tego świata. Po drodze jednak musi z tym światem się zmierzyć, musi odpowiedzieć na wyzwania codzienności, w tym polityczne. Nie ma nic zlego w tym, że ktokolwiek, nawet, albo: a zwłaszcza papież, modli się o dobro nie tylko w czystym wymiarze duchowym, ale także o dobro w sensie doczesnyn. Modlitwa "Ojcze nasz..." zawiera także wezwanie: "bądź wola Twoja, jako w niebie tak i na ziemi". Skoro odrzucasz wezwanie do stawania się woli Ojca "na ziemi", to Ty masz problem z czytaniem Ewangelii Quote by: stachgla
Quote by: medieval_man ... nie może prosić, modlić sie o dobro w wymiarze ziemskim? Bo sprzeniewierza się wtedy Bogu? Pismu? Wierze? Kłopot polega na tym, że wiele wskazuje na świadome wykorzystanie słów modlitwy do agitacji politycznej, co pośrednio sam potwierdziłeś. Przecież biorąc dosłownie jedynie dwuznaczność związania działania duchowego z ziemią, a nie człowiekiem daje podstawę do wskazanej przez ciebie interpretacji modlitwy jako prośby o sprawy tego świata. Formalnie jest podstawa do twierdzenia, że papież mówił jedynie o dobrach duchowych, a "ziemia" metaforycznie zastępuje słowo "lud" otrzymujący ten niematerialny dar. Z wypowiedzi: twojej, dyskutantów na forum i publikowanych w prasie, wynika, że polityczne znaczenie tego zdania było dla wszystkich jasne. Nie przypuszczam, by papież mógł nie zdawać sobie sprawy z tego, jak może (powinna?) być zrozumiana ta wieloznaczna metafora, a dobitnie akcentowane powtórzenie "tą ziemię" wskazuje na jej celowe użycie. Po prostu "zagrał władzy na nosie" nie dając wyraźnej podstawy do postawienia zarzutu o wykorzystanie religii do celów politycznych. Działanie było skuteczne i - przynajmniej w przekonaniu ogromnej większości - pożyteczne, nie mniej takie postępowanie jest hipokryzją, którą Jezus u faryzeuszy potępiał. Nie ma tu żadnego kłopotu. Hipokryzją jest twoje pisanie. mamy prawo, w świetle ewangelii modlic sie o realizacje także celów ziemskich
===
Kościół modlący się i nauczający Pisma może znaleźć w Biblii rozumienia, które wychodzą poza klasyczną, fundamentalistyczną interpretację |
||||||
|
|||||||
Stanisław Głąbiński |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 03/29/08 Postów:: 28 |
Quote by: medieval_man[p Hipokryzją jest twoje pisanie. mamy prawo, w świetle ewangelii modlic sie o realizacje także celów ziemskich[/p] Hipokryzja polega na ukrywaniu prawdziwego celu. Jeżeli wygłaszam tekst modlitwy, by przekazać treści polityczne, jest to hipokryzja.
===
Stach Głąbiński |
||||||
|
|||||||
Andrzej |
|
||||||
![]() ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 01/31/05 Postów:: 3977 |
hipokryzja - zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych
===
Kościół modlący się i nauczający Pisma może znaleźć w Biblii rozumienia, które wychodzą poza klasyczną, fundamentalistyczną interpretację |
||||||
|
|||||||
Butterfly |
|
||||||
![]() ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 07/27/04 Postów:: 238 |
Trudno byłoby stwierdzić, co miał na myśli Jan Paweł II, gdyby chodziło o Jego słowa. Wiemy i wierzymy jednak, że mówił przez Niego Duch. Duchowi z pewnością nie chodzi o przemiany polityczne. Demokracja jest systemem głupim i totalitarnym i choć teraz się ją wychwala to upadnie tak czy siak. To tylko krótki epizod w historii. Mówię o tym dlatego, że często "zagarnia się" słowa tego człowieka wbrew temu jakie mają przesłanie. Jeśli papież mówił kiedyś o karze śmierci, to wbrew opiniom wielu idiotów nigdy nie był przeciwko karze śmierci, która jest czymś normalnym, lecz był w obecnej sytuacji cywilizacji śmierci za niewykonywaniem kary śmierci.
===
L'État, c'est la grande fiction à travers laquelle tout le monde s’efforce de vivre aux dépens de tout le monde. -Frédéric Bastiat |
||||||
|
|||||||
Maciek Janson |
|
||||||
![]() Moderator ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 06/02/05 Postów:: 1687 |
Quote by: Molier Trudno byłoby stwierdzić, co miał na myśli Jan Paweł II, gdyby chodziło o Jego słowa. Wiemy i wierzymy jednak, że mówił przez Niego Duch. To wiesz czy wierzysz?? Albowiem wiara jest pewnoscia tego czego nie widzimy... Skup sie i zastanow. Sadze, ze wierzysz. Jezeli wierzysz to nie wiesz. Masz pewnosc, przekonanie, jestes na 100 % pewien, ale nie wiesz tego. Przynajmniej nie mozesz nam tu ladnie tego udowodnic. Quote by: Molier Demokracja jest systemem głupim i totalitarnym i choć teraz się ją wychwala to upadnie tak czy siak. To tylko krótki epizod w historii. Byl juz jeden taki, ktory twierdzil, ze systemy gorsze zastepowane sa lepszymi i jest to nieuchronne a na koncu bedzie komunizm. Zdaje sie, ze o tej koncepcji Popper poswiecil swoja ksiazke "Nedza historycyzmu". Trzymasz sie wasc w doborowym gronie. Mam nadzieje, ze nie masz nic przeciwko nazywaniu Ciebie Marksiasta... ![]() Quote by: Molier TJeśli papież mówił kiedyś o karze śmierci, to wbrew opiniom wielu idiotów nigdy nie był przeciwko karze śmierci, która jest czymś normalnym, lecz był w obecnej sytuacji cywilizacji śmierci za niewykonywaniem kary śmierci. http://nowezycie.archidiecezja.wroc.pl/numery/092006/03.html 1. Uwazam, ze JP II byl przeciwnikiem kary smierci. Nazywasz mnie idiota?? Poza tym temat na odrebna dyskusje, ale jezeli uwazasz, ze k. smierci jest czyms normalnym... ![]() ![]() Quote by: Molier Podobna sytuacja tyczyła się jedności Europy. Wielu zawłaszcza sobie Jego słowa, podpierając się Jego autorytetem jakoby był za budowaniem Unii Europejskiej. Papież jednak nigdy za tym nie był. http://www.opoka.org.pl/biblioteka/X/XU/naszaue/jp2-europa.html Nikt Cie nie przekona, ze czarne jest czarne a biale biale ![]() A teraz do tematu... Sadze, ze JP II mial mowiac te slowa w sercu pragnienie, aby Duch Swiety zamieszkaly w sercach ludzi tego kraju, zmienial Polske. Aby zadna sfera istnienia wspolnoty ludzkiej na tym kawalku Europy nie pozostala nieprzemieniona. Wierze, ze mialo to dotyczyc wolnosci tez w sferze politycznej. Jeszcze wazniejsze jednak sadze bylo dla niego przemienienie kazdego pojedynczego czlowieka. Zeby ludzie byli bardziej jak Jezus. Zeby mniej patrzyli na siebie, zeby nie szukali zawsze swojej racji, zeby kochali innych i potrafili ta milosc okazywac, zeby nie gonili za rzeczami jalowymi, ale zeby szukali Krolestwa Bozego z nadzieja, ze Bog wszystkm szukajacym Krolestwa zapewni to czego potrzebuja tu na ziemi i zeby za kazda z otrzymanych rzeczy odnosili sie do Niego z wdziecznoscia ![]()
===
Dwie rzeczy są nieskonczenie wielkie. Glupota ludzka i Boze milosierdzie |
||||||
|
|||||||
Dezerter |
|
||||||
![]() ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 05/17/06 Postów:: 1841 |
Quote by: Molier Trudno byłoby stwierdzić, co miał na myśli Jan Paweł II, gdyby chodziło o Jego słowa. Wiemy i wierzymy jednak, że mówił przez Niego Duch. Wybacz , ja jako katolik, chrześcijanin i zwolennik JPII jako osoby i jego poglądów wcale nie uważam, że "że mówił przez Niego Duch" skąd taki pomysł? jakieś podstawy takiego twierdzenia? Jak można twierdzić, że Duch (przez JPII - a co on prorok jakiś) woła siebie samego "Niech zstąpi Duch" Ps Konserwatystę i monarchistę to charakteryzuje kultura i dobre wychowanie, a ty do maxudra jak liberał ![]()
===
Obecnie pisze na forum zchrystusem.pl |
||||||
|
|||||||
skierka |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 05/06/08 Postów:: 1277 |
Gdzie leży jądro sporu ? |
||||||
|
|||||||
Zawartość wygenerowana w: 0,29 sekund
|
|
|
|