Dziwne, ów sławny bo wcale nie intelektualista ale koszykarz [ Marcin G.] kiedy zobaczył owa najsławniejszy obecnie budynek nad morzem opuścił to miejsce przeczuwając "że coś tutaj śmierdzi "czyli co ? wcale nie trzeba być intelektualistą aby rozeznać , odróżnić dobro zła , uczynił to czego nie uczyniły "elyty "co by oznaczało ,że ci ludzie kultury albo są do cna zakłamani albo ich elitarność jest rodem z „zatoki świń „ a co on , koszykarz takiego zrobił , ano wygłosił kazanie bez słów ,bez ambony , bez mikrofonu i bez studiów teologicznych jakich to ludzi chrześcijanin powinien się wystrzegać . Była taka perykopa kiedyś w kościele ? A ja sobie nie przypominam .
Są da rodzaje chrześcijan , jeden mówi „pójdę Panie głosić Twoją naukę „ i...nie głosi , istnieją też tacy którzy nie wygłaszają deklaracji ale kiedy trzeba potrafią zachować się jak trzeba czasem nie mając w sobie zacięcia proroka a czasem w … ogóle nie będąc chrześcijaninami .Czasem zwykłe poczucie przyzwoitości może być silniejsze niż bogoojczyźniane deklaracje wsparte dyplomem seminarium .
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Zaczyna być nerwowo w kościele ,prymas sprawę biskupa oznaczającego się jak ongiś arcykapłan Heli ewidentnym brakiem nadzoru odsyła do Watykanu , z TV „Trwam „ znika teletekst [cięcia ?] pojawiają się wypowiedzi np. kard. Saraha o niedopuszczalności ingerencji władz państwowych w porządek i organizację liturgii itd. Czyżby to było „to „ ? dziwne , sądziłem ,że instytucja ma duże zasoby pieniężne …
O. Rydzyk zawsze „jechał po krawędzi „ teraz chyba w coś „wjechał „czyli co ?nie moje czy innych słowa czy stukanie ale sytuacja MATERIALNA zmusza duchownego go do myślenia ? Na razie to nie jest myślenie to jest ..szamotanie się .
Wspólna droga przez pustynię to nie tylko materia , to duch , tak pisze to do duchownych , ona via materia zmusza instytucje do myślenia zespołowego , wspólnotowego . WSPÓLNE poszukiwanie np. wody ,żywności ma więc , może mieć charakter budowy ducha kościoła ,na razie wsp. Mojżesz mówi ludowi „macie przynieść , kombinujcie , mnie to interesuje a ja będę SOBIE kontemplował „ ...jeszcze nie dojrzał do sprawowania władzy we wspólnocie .
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
A PiS wchodzi coraz bardziej w buty episkopatu , za lat powiedzmy dwadzieścia , jak by tendencje się nie zmieniły , to lud boży nie będzie pytał o to co powiedział EP [ ten ma przypisana rolę mówienia o Miłości Chrystusa i ...o niczym więcej ] lud boży będzie mówił o tym co powiedział PiS . Tak jak kiedyś Izrael liczył się z tym co powie Aaron ?nie … Mojżesz . Elyty kąsające nie jeden raz kościół a już nagminnie wartości które głosić powinien dostały po nosie filmem p. Latkowskiego , tak jakby pastorał , kij pasterski miał w reki PiS a nie EP , jakby ta ...”trochę katolicka „ partia miał u Pana większą wartość niż ci co noszą pastorał pozłacany .
Pastorał to jest laga pasterza a jak trzeba trzeba nią walnąć złego wilka kąsającego owieczki , kto ma ten pastorał dziennikarz czy biskup ? Dotychczas biskup nie może , nie potrafi bronić owieczek ? Nie ...samego siebie nie broni … kto to jest ? Na pewno nie pasterz , tak biorę odpowiedzialność za słowa , tak nie zachowuje się pasterz .
&&&&&&&&&&&&&&&&&&
To co najpilniejsze , skoro duch biskupów Ambrożego czy Stanisława ze Szczepanowa umarł , nie już pasterzy tylko zastraszeni prelegenci , to podobnie jak ongiś Samuel trzeba szukać pasterzy kościoła w innym środowisku ,w kościele potrzebne jest dowartościowanie laikatu . O tym decyduje Pan , od niego pochodzi władza , wszelka władza . Jak będzie trzeba to NIEBDZIE PYTAL O ZGODĘ duchowieństwa tylko sam namaści kogoś na pasterza , króla .
Moi Drodzy Bracia ! Nie jesteście niczym gorszym od duchowieństwa a kategoriach pasterskich , posługi władzy [ to nie to damo co posługa liturgiczna , nie mylić pojęć ] Gdyby nie jeden np. Kazimierz Odnowiciel to być może kościoła na ziemiach polskich by już nie było , po każcie mi takiego biskupa ? Bo ja wiem ... kard. Wyszyński , św. Stanisław paru innych …..coś kuso ….sami prelegenci . O szanownych biskupach dużo się mówi [ i słusznie } ale o zasłużonych świeckich , świeckich sprawujących władzę nic ...cóż to za rasizm ? Skąd bierze się ten strach prze prawdą ?
Jest wielu świeckich którzy gdyby nie istnieli kościół by nie już istniał , zdajcie sobie Bracia w wierze , ,że jeden dziennikarz STOJĄCY NA GRUCIE PISMA ma moc większą niż stu biskupów stojących na gruncie antropologii , łatwo sprawdzić .
Nie jesteście gorsi . Jeden dobry minister działający na chwalę Boga a nie ideologii [ wiem , mało ich ] jest wstanie uczynić więcej w dziele ewangelizacji niż stu profesorów wygłaszających swe mowy podczas sympozjum czy konferencji o którym że zaistniało dowiadujemy się z gazet , a po tygodniu nie wiemy czy w ogóle było .
Kto to może być ? zbliż się chaos materialny , intelektualny już jest , nędza , ten to praktycznie jak Mojżesz wyjdzie naprzeciw znakom czasu [ „Mater et Magistra „]
A/ ekonomia
B / prawo
C/ budowa wspólnot lokalnych
D / obyczajowość
Ten kto wzywa jedynie do modłów, nie potrafi wskazać palcem wilków kąsających kościół pasterzem niestety nie jest [ „elitom „ przyłoił jak dotąd żaden biskup ], może być niezłym sługą przy świątyni ale pasterzem nigdy nie będzie , bo jak opuści wieczernik , świątynię plebanie nie tylko ludu nie obroni ale sam zginie .To się dzieje na naszych oczach , zamiast dywagować lepiej obserwować , ale kto to robi ?
A Mojżesz rozdając zesłaną przez boga wodę czy mannę uzyskał zdecydowanie więcej niżby to był największy kapłan ze świątyni Horusa ...w zlotem przetykanych szatach . Pasterz kk nauczając wiernych życia wspólnotowego osiągnie więcej niż cały EP razem wzięty , taka jest potęga materii oddziałująca na ducha . Ot, i cały sens , kapłan głosi Słowo słowem , pasterz materią i jest to działanie mocne , mocniejsze niż kapłańskie .