|
![]() |
Forum > Ogólne > Pytania, problemy i opinie |
![]() |
![]() |
![]() |
| | Wersja do druku |
teofil777 |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/08/05 Postów:: 43 |
witam! |
||||||
|
|||||||
Mateusz Markiewicz |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 12/17/03 Postów:: 1091 |
Zamiast durnoty wyprawiać lepiej by było pójść do kościoła na mszę, a może i nawet na Mszę Wszechczasów odprawianą we Wrocławiu raz w miesiącu za pozwoleniem Metropolity. Za dużo modernizmu szkodzi.
===
"Nikt nie może się zbawić, jeżeli nie trwa w łonie Kościoła katolickiego i w łączności z nim." Sobór Florencki |
||||||
|
|||||||
Joanna Gacka |
|
||||||
![]() Admin ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 01/01/02 Postów:: 290 |
Quote by mateuszwroc: Zamiast durnoty wyprawiać lepiej by było pójść do kościoła na mszę, a może i nawet na Mszę Wszechczasów odprawianą we Wrocławiu raz w miesiącu za pozwoleniem Metropolity. Za dużo modernizmu szkodzi. Sugeruję Panie Mateuszu (na razie TYLKO sugeruję), żeby skoro już brak Panu szacunku do innych wyznań, poszedł Pan za głosem swojej właśnej rady kierowanej do niektórych osób i nie wypowiadał się w kwestiach, które nie są "Pana bajką". Chyba, że koniecznie chce Pan usłyszeć, co jest głupotą dla drugiej strony. Ale to już nie na tym forum. |
||||||
|
|||||||
Marcin Winiarski |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/24/05 Postów:: 1395 |
Quote by mateuszwroc: Zamiast durnoty wyprawiać lepiej by było pójść do kościoła na mszę, a może i nawet na Mszę Wszechczasów odprawianą we Wrocławiu raz w miesiącu za pozwoleniem Metropolity. Za dużo modernizmu szkodzi. Dla mnie dutnota to właśnie to, co się dzieje często w Kościele katolickim - nudne liturgie, niedokształceni kaznodzieje, kult Maryi i świętych, oddawanie czci relikwiom i obrazom... Ciemnota ludzi, którzy odbębniają różaniec i myślą, że dobrze się modlą i że taka modlitwa jest Bogu miła. Durnotą jest... Ugh! Długo by wymieniać, ale po co? A spotkania takie, jakie proponują w Świdnicy to najwspanialsze doświadczenie Boga! Tak na marfinesie - nie chciałem nigogo obrazić, czy urazić, a tylko pokazać Mateuszowi, jak krzywdzące może być takie wygadywanie głupot, jakiego pokaz właśnie tu dał. Ludzie, którzy mnie znają wiedzą, że nie jestem wrogiem Kościoła. A że mam do niego stosunek krytyczny to chyba dobrze, bo tych co uwielbiają "jedynozbawczy" ośrodek watykański bezkrytycznie jest stanowczo za wielu. Osobiście uważam, że Krk w takiej formie, jak dziś nie ma racji bytu. Albo się zmieni - tzn. przybliży do proetestantyzmu - albo zacznie stopniowo obumierać. Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego młodzież znika z Kościoła? Bo jest DRĘTWO! Bo młodzi już nie trawią tej całej liturgiki, smętnych śpiewów, itp. Idę o zakład, że z biegiem czasu coraz więcej będzie odchodzić. Oby tylko nie odchodzili w pustkę. Oby znajdowali drogę i zasilali Kościoły, gdzie Boga się prawdziwie uwielbia. Bo w katolicyzmie - wybaczcie ostre słowa - nie ma żywego kontaktu z Bogiem, nie ma prawdziwego uwielbienia, a tylko puste fotmułki. Kogoś zabolało, co teraz powiedziałem? Trudno. Powiedziałem to, co uważam, to, co czuję w sercu... Prawda jest taka, że w katolicyzmie nie znalazłem Boga! Moja droga do Niego rozpoczęła się, gdy związałem się z Kościołem Chrześcijan - Baptystów!
===
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają. Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy." Samthann z Clonbroney |
||||||
|
|||||||
Marcin Winiarski |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/24/05 Postów:: 1395 |
Quote by mateuszwroc: Za dużo modernizmu szkodzi. Tak jeszcze mnie naszła myśl, że to zbyt "tradycjonalistyczne" nastawienie działa destrukcyjnie na chrześcijaństwo. Niektórym się wydaje, że Bóg lubi tylko to, co katolicy uznają za "tradycyjne". Niektórym się wydaje, że rock, pop, gospel, heavy-metal, ska, hip-hop, itp. nie powinny mieć wstępu do Kościoła. Mateuszu. Pozwolę sobie przypomnieć słowa Sala Solo, znakomitego brytyjskiego muzyka CCM, charyzmatycznego katolika (!!!), który stwierdził kiedyś, że żyjemy w epoce MTV - a więc takiej a nie innej muzyki i przekazu audiowizualnego. Język MTV jest językiem współczesnej młodzieży i przemawiając nim można do niej trafić! Sal Solo powiedział wyraźnie, że nie wykorzystywanie tego, co ty nazwałeś tak pogardliwie "modernizmem" było by grzechem zaniedbania ze strony Kościoła! I jeszcze jedno. Nie rozsądzaj proszę czy coś jest słuszne czy nie. Jeśli jest to modlitwa i sztuka dedykowana Bogu, to z pewnością jest to mu miłe. Milszy jest napewno człowiek, który uwielbiając Boga wykrzykuje "Hosanna" niż taki, który tylko siedzi w ławce i tępo patrzy co się dzieje na ołtarzu. Takie jest moje zdanie.
===
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają. Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy." Samthann z Clonbroney |
||||||
|
|||||||
milka |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 12/17/03 Postów:: 1023 |
jakubie, naucz mateuszka szanowac innych |
||||||
|
|||||||
Mateusz Markiewicz |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 12/17/03 Postów:: 1091 |
Quote by Marcin W: Quote by mateuszwroc: Zamiast durnoty wyprawiać lepiej by było pójść do kościoła na mszę, a może i nawet na Mszę Wszechczasów odprawianą we Wrocławiu raz w miesiącu za pozwoleniem Metropolity. Za dużo modernizmu szkodzi. Dla mnie dutnota to właśnie to, co się dzieje często w Kościele katolickim - nudne liturgie, niedokształceni kaznodzieje, kult Maryi i świętych, oddawanie czci relikwiom i obrazom... Ciemnota ludzi, którzy odbębniają różaniec i myślą, że dobrze się modlą i że taka modlitwa jest Bogu miła. Durnotą jest... Ugh! Długo by wymieniać, ale po co? A spotkania takie, jakie proponują w Świdnicy to najwspanialsze doświadczenie Boga! Tak na marfinesie - nie chciałem nigogo obrazić, czy urazić, a tylko pokazać Mateuszowi, jak krzywdzące może być takie wygadywanie głupot, jakiego pokaz właśnie tu dał. Ludzie, którzy mnie znają wiedzą, że nie jestem wrogiem Kościoła. A że mam do niego stosunek krytyczny to chyba dobrze, bo tych co uwielbiają "jedynozbawczy" ośrodek watykański bezkrytycznie jest stanowczo za wielu. Osobiście uważam, że Krk w takiej formie, jak dziś nie ma racji bytu. Albo się zmieni - tzn. przybliży do proetestantyzmu - albo zacznie stopniowo obumierać. Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego młodzież znika z Kościoła? Bo jest DRĘTWO! Bo młodzi już nie trawią tej całej liturgiki, smętnych śpiewów, itp. Idę o zakład, że z biegiem czasu coraz więcej będzie odchodzić. Oby tylko nie odchodzili w pustkę. Oby znajdowali drogę i zasilali Kościoły, gdzie Boga się prawdziwie uwielbia. Bo w katolicyzmie - wybaczcie ostre słowa - nie ma żywego kontaktu z Bogiem, nie ma prawdziwego uwielbienia, a tylko puste fotmułki. Kogoś zabolało, co teraz powiedziałem? Trudno. Powiedziałem to, co uważam, to, co czuję w sercu... Prawda jest taka, że w katolicyzmie nie znalazłem Boga! Moja droga do Niego rozpoczęła się, gdy związałem się z Kościołem Chrześcijan - Baptystów! Jak ktoś potrafi odpowiednio przeżyć liturgię, to nie będzie się nudził na mszy. Dlaczego różaniec miałby się nie podobać, skoro połowa o cytaty z Biblii? A odnośnie tradycji, to podam, że na zachodzie jest dużo konwersji na prawosławie. Dlaczego? Bo jest tradycyjne. Dla mnie tańczenie nie jest odpowiednim sposobem na chwalenie Boga. Nie róbym z kościołów dyskotek! Dlaczego katolicyzm ma się upadabniać do protestantyzmu? Ja bym nie chciał aby przyjęto niebiblijne poparcie dla homosesksualizmu. Nasza liturgia to nasza tradycja. Trzeba ją umieć przeżyć. Nie wszystko ma być łatwe, proste i miłe. Ja się dziwię jak można dobrowolnie zrezygnować z życia wiecznego, w końcu: "Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: Jak On może nam dać /swoje/ ciało do spożycia? Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki." (J 6;52-58)
===
"Nikt nie może się zbawić, jeżeli nie trwa w łonie Kościoła katolickiego i w łączności z nim." Sobór Florencki |
||||||
|
|||||||
Izrael |
|
||||||
![]() Moderator Status: offline ![]() Zarejestrowany: 11/23/04 Postów:: 267 |
Quote by mateuszwroc: Zamiast durnoty wyprawiać lepiej by było pójść do kościoła na mszę, a może i nawet na Mszę Wszechczasów odprawianą we Wrocławiu raz w miesiącu za pozwoleniem Metropolity. Za dużo modernizmu szkodzi. Mateuszu, bardzo ciężko z Tobą dyskutować, nic do Ciebie nie dociera, a Ty sam nie jesteś w stanie spojrzeć z pktu widzenia drugiej osoby. Mimo to poświęcę Ci odrobinkę czasu. Słuchaj uważnie, więcej tej lekcji nie powtórzę: Nie wiem czy wiesz, ale dla niektórych to, co Ty uważasz za durnotę nic nie znaczy - liczy się Pismo Św. a nie to, jakie Ty masz przekonania. Nie wiem, czy wiesz, ale Bogu milsze jest robienie czegokolwiek niż Twój post, który krytykuje szerzenie ewangelii Chrystusowej. Co Ty zrobiłeś w całym swoim życiu, o Najmądrzejszy, by głosić Chrystusa? Z chęcią się dowiem. Wpadłeś na forum i zelżyłeś protestantyzm? Nie bądź niemądry. Lepiej zacznij coś robić dla Boga, najlepiej zgodnie z jego słowem, niż obmawiać i w dodatku przeszkadzać szerzyć dzieło Jezusa innym! Będę nieco złośliwy i sparafrazuję troszkę Twój post: Mateuszu, zamiast pisać durnoty, zacznij coś robić dla Boga, a nie lżyć, wyzywać to - całe Twoje życie? wierzę, ze nie/ Za duży brak społeczności z żywym Bogiem szkodzi. Aha, różaniec to fragmenty Biblii? No w pytę, nie wiem, czy wiesz, ale Biblia mówi: Boga nie ma. Krew mnie zalała...
===
Nienawidzę buty i pychy, złych postępków oraz przewrotnej mowy. |
||||||
|
|||||||
Joanna Gacka |
|
||||||
![]() Admin ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 01/01/02 Postów:: 290 |
Sugeruję (też na razie TYLKO sugeruję) Tobie również Izraelu lekkie spuszczenie z tonu - teksty w powyższym poście są niesmaczne i niegodne chrześcijanina a w szczególności osoby, która ma na tym forum służyć za wzór, jako moderator. Pamiętaj, że Twoja dyskusja z kimkolwiek na tym forum jest niesymetryczna - Ty masz większe uprawnienia. A to zobowiązuje... |
||||||
|
|||||||
Izrael |
|
||||||
![]() Moderator Status: offline ![]() Zarejestrowany: 11/23/04 Postów:: 267 |
Po prostu, kiedy czytam takie posty, to nie mogę. Uważam, że obrażają one dzieło, które czyni Chrystus. Swoich uprawnień nie nadużywam, niemniej ton faktycznie jest nieco za ostry. Jednak doskonale ukazuje to, co miałek powiedzieć. Zmienię trochę treść ze względu na to, że nie chcę nikogo urazić. Żeby była jasność, kocham Cię, mateuszu. Ty również zacznij kochać.
===
Nienawidzę buty i pychy, złych postępków oraz przewrotnej mowy. |
||||||
|
|||||||
Izrael |
|
||||||
![]() Moderator Status: offline ![]() Zarejestrowany: 11/23/04 Postów:: 267 |
Zmieniłem treść posta. Czy lepiej?
===
Nienawidzę buty i pychy, złych postępków oraz przewrotnej mowy. |
||||||
|
|||||||
Mateusz Markiewicz |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 12/17/03 Postów:: 1091 |
Co ja zrobiłem? Czy to, że trzy razy w tygodniu czytam publicznie, podczas Mszy św. teksty Pisma Św. wystarczy? Jestem lektorem i szefem LSO w mojej parafii. Kandydatów ja przygotowuję i oprócz spraw odnośnie służenia omawiam z nimi bierzące okresy Roku Liturgicznego.
===
"Nikt nie może się zbawić, jeżeli nie trwa w łonie Kościoła katolickiego i w łączności z nim." Sobór Florencki |
||||||
|
|||||||
Izrael |
|
||||||
![]() Moderator Status: offline ![]() Zarejestrowany: 11/23/04 Postów:: 267 |
Nie pytam się, jakie masz osiągnięcia w służbie czytania Pisma św. na mszy, tylko co zrobiłeś, by ludzie mogli poznać Chrystusa. Czy brałeś udział w jakiejś ewangelizacji? Czy składałeś świadectwa? Czy głosisz wśród znajomych? Czy modlisz się za swoich znajomych? Czy prosisz o Polskę?
===
Nienawidzę buty i pychy, złych postępków oraz przewrotnej mowy. |
||||||
|
|||||||
Mateusz Markiewicz |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 12/17/03 Postów:: 1091 |
A czyż Pismo Święte nie jest tak uwielbianym przez protestantów "środkiem" aby poznać Jezusa? Owszem, mógłbym głosić pisma Papieży, ale Pismo Święte jest przynajmniej dla Ciebie Izraelu większym autorytetem.
===
"Nikt nie może się zbawić, jeżeli nie trwa w łonie Kościoła katolickiego i w łączności z nim." Sobór Florencki |
||||||
|
|||||||
Izrael |
|
||||||
![]() Moderator Status: offline ![]() Zarejestrowany: 11/23/04 Postów:: 267 |
Nie rozumiesz i nie chcesz zrozumieć. Trudno.
===
Nienawidzę buty i pychy, złych postępków oraz przewrotnej mowy. |
||||||
|
|||||||
dawid1976 |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 06/24/03 Postów:: 692 |
grrr77, |
||||||
|
|||||||
Mateusz Markiewicz |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 12/17/03 Postów:: 1091 |
Quote by dawid1976:Mateuszwroc, posobnie i ty, wytłumacz nam prosze co to jest ta Msza Wszechczasów, bo zciekawiłeś mnię, a odwiedzam nieraz brata we Wrocławiu, kto wie może wpdane? I dlaczego do tego potrzebne wam pozwolenie Metropolity? Pozdrawiam Dawid Otóż Msza Wszechczasów to Msza w rycie trydenckim, czyli tzw. przedsoborowa. Potrzebne jest zezwolenie Metropolity - indult - bo nie jest to powszechnie panujący w Kościele ryt. Msza jest odprawiana w każdą pierwszą niedzielę miesiąca w kościele NMP "na Piaskach" (koło Ostrowa Tumskiego) o godz.18:00. Nawet służę do niej.
===
"Nikt nie może się zbawić, jeżeli nie trwa w łonie Kościoła katolickiego i w łączności z nim." Sobór Florencki |
||||||
|
|||||||
Marcin Winiarski |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/24/05 Postów:: 1395 |
Quote by mateuszwroc: Jak ktoś potrafi odpowiednio przeżyć liturgię, to nie będzie się nudził na mszy. Dlaczego różaniec miałby się nie podobać, skoro połowa o cytaty z Biblii? 1. Dla mnie liturgia jest po prostu drętwa - zupełnie "nie w moim typie" (kurcze, to tak, jak z niekyórymi dziewczynami - nie odpowiada mi i koniec!)... 2. Fragmenty różańca być może są zaczerpnięte z Biblii, ale nigdzie w Biblii nie jest napisane, że mamy, czy powinniśmy, modlić się do "Matki Bożej"! Quote by mateuszwroc: A odnośnie tradycji, to podam, że na zachodzie jest dużo konwersji na prawosławie. Dlaczego? Bo jest tradycyjne. Może i tak. Ruch odbywa się w różnych kierunkach. Ale wąrpię, żeby na prawosławie przechodzili protestanci - raczej chyba zachodni katolicy... Ja nie mam nic przeciw prawosławiu - wiele rzeczy mi się tam podoba, ale osobiście w protestantyzmie widzę prawdziwe chrześcijaństwo. Zarówno w prawosławiu jak i w katolicyzmie jest zbyt wiele nauk pozabiblijnych, czy wręcz sprzecznych z nauczaniem Biblii. Quote by mateuszwroc: Dla mnie tańczenie nie jest odpowiednim sposobem na chwalenie Boga. Nie róbym z kościołów dyskotek! A słyszałeś kiedyś o kimś takim jak król Dawid? On śpiewał i tańczył (!) na cześć Pana, stając się dla wielu powodem zgorszenia, a jednak Bogu to było miłe! Quote by mateuszwroc: Dlaczego katolicyzm ma się upadabniać do protestantyzmu? Ja bym nie chciał aby przyjęto niebiblijne poparcie dla homosesksualizmu. A gdzie jest napisane, że protestanci popierają "homosiów"??? Owszem, są wyjątki, ale degeneracje mogą się zdarzyć wśród ludzi róznych Kościołów. Wśród duchownych katolickich też sa tacy, którzy chciali by uznania "kochających inaczej", bo się do nich zaliczają, prawda? Quote by mateuszwroc: Nasza liturgia to nasza tradycja. Trzeba ją umieć przeżyć. Nie wszystko ma być łatwe, proste i miłe. Ja się dziwię jak można dobrowolnie zrezygnować z życia wiecznego, w końcu: "Sprzeczali się więc między sobą Żydzi mówiąc: Jak On może nam dać /swoje/ ciało do spożycia? Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki." (J 6;52-58) Widać, że bardzo słabo orientujesz się w protestantyzmie. W każdym Kościele jest wypełniane to zalecenie. W każdym! Inne jest tylko rozumienie. W Krk jest to sakrament, choć w Biblii nigdzie nie napisano, że tak ma być, u protestantów zaś pamiątka. W Kościołach ewangelicznych (jak. np. baptysci, "zieloni", itp. - bo nie należy mylić Kościołów ewangelickich i Kościołów ewangelicznych!) jest to zazwyczaj obchodzone raz w miesiącu przez ludzi ochrzczonych "w wieku świadomym" (tzn. samodzielnie decydujących się na pójście za Chrystusem, przyjmując chrzest - czasami ponownie, jeśli byli chrzczeni jako dzieci - zgodny z naukami Biblii). Jest to swoista społeczność z Chrystusem. Przy czym - uwaga! - na "pamiątkę składa się zarówno chleb, jak i wino, czyli dokłądnie tek, jak tego chciał Chrystus, podczas, gdy w Krk spożywa się wyłacznie chleb - "ciało" Chrystusa! Wniosek nasuwa się sam - protestanci precyzyjniej wypełniają polecenie Chrysusa, gdy ten powiedział: "To czyńcie na moją pamiątkę!
===
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają. Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy." Samthann z Clonbroney |
||||||
|
|||||||
Marcin Winiarski |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/24/05 Postów:: 1395 |
Quote by mateuszwroc: Co ja zrobiłem? Czy to, że trzy razy w tygodniu czytam publicznie, podczas Mszy św. teksty Pisma Św. wystarczy? Jestem lektorem i szefem LSO w mojej parafii. Kandydatów ja przygotowuję i oprócz spraw odnośnie służenia omawiam z nimi bierzące okresy Roku Liturgicznego. A czy nie czynisz tego trochę "mechanicznie"? Znam wielu ludzi, którzy są bardzo zaangażowani przy swoich parafiach - tak, jak Ty, a jednak są duchowo martwi... Nie zaprosili bowiem nigdy Jezusa do swego życia i nie widać w nich Go! Nie chcę być źle zrozumiany - to dobrze, że chcesz służuć Panu i że czynisz to tak, jak tylko potrafisz i starasz się robić to, tak, jak to rozumiesz. Ale jak często z Nim rozmawiasz? Czy wypełnia on całe Twoje serce? Czy nosisz w sobie Ducha Świętego i czujesz jego działanie? Czy miłujesz Boga tak, że byłbyś gotów tu i tetaz poświęcić swoje życie? Czy czytasz regularnie Biblię tak sam dla siebie, rozmyślasz nad nią i starasz się jej nauki wprowadzać w życie? Nie znam Ciebie, ale znam bardzo wielu katolików, którzy wprawdzie są bardzo związani z Kościołem, ale tak naprawdę ta wiara w nich jest bardzo powierzchowna. Większość nie czyta Biblii, a kult Boga ogranicza do "paciorków" (piszę "paciorków" bo takie odklepywanie, z jakim czasami się spotykam, nie sposób nazwać modlitwą!) i niedzielnej Mszy. To nie wszystko. To jeszcze nie znaczy być chrześcijaninem. Spotkałem się kiedyś z takim stwierdzeniem: Polska jest krajem bardzo katolickim, ale mało chrześcijańskim. Zwykłe obserwacje i doświadczenie "dnia codziennego" pozwalają mi się pod nim podpisać!
===
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają. Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy." Samthann z Clonbroney |
||||||
|
|||||||
Marcin Winiarski |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/24/05 Postów:: 1395 |
Quote by mateuszwroc: Otóż Msza Wszechczasów to Msza w rycie trydenckim, czyli tzw. przedsoborowa. Potrzebne jest zezwolenie Metropolity - indult - bo nie jest to powszechnie panujący w Kościele ryt. Msza jest odprawiana w każdą pierwszą niedzielę miesiąca w kościele NMP "na Piaskach" (koło Ostrowa Tumskiego) o godz.18:00. Nawet służę do niej. I tylko tyle, że po łacinie? To ma być "Msza Wszechczasów"? Eeeeee tam! Jaki sens ma modlitwa, której się nie rozumie?
===
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają. Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy." Samthann z Clonbroney |
||||||
|
|||||||
teofil777 |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/08/05 Postów:: 43 |
Witam! |
||||||
|
|||||||
Mateusz Markiewicz |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 12/17/03 Postów:: 1091 |
"Widać, że bardzo słabo orientujesz się w protestantyzmie. W każdym Kościele jest wypełniane to zalecenie. W każdym! Inne jest tylko rozumienie. W Krk jest to sakrament, choć w Biblii nigdzie nie napisano, że tak ma być, u protestantów zaś pamiątka. W Kościołach ewangelicznych (jak. np. baptysci, "zieloni", itp. - bo nie należy mylić Kościołów ewangelickich i Kościołów ewangelicznych!) jest to zazwyczaj obchodzone raz w miesiącu przez ludzi ochrzczonych "w wieku świadomym" (tzn. samodzielnie decydujących się na pójście za Chrystusem, przyjmując chrzest - czasami ponownie, jeśli byli chrzczeni jako dzieci - zgodny z naukami Biblii). Jest to swoista społeczność z Chrystusem. Przy czym - uwaga! - na "pamiątkę składa się zarówno chleb, jak i wino, czyli dokłądnie tek, jak tego chciał Chrystus, podczas, gdy w Krk spożywa się wyłacznie chleb - "ciało" Chrystusa!
===
"Nikt nie może się zbawić, jeżeli nie trwa w łonie Kościoła katolickiego i w łączności z nim." Sobór Florencki |
||||||
|
|||||||
Izrael |
|
||||||
![]() Moderator Status: offline ![]() Zarejestrowany: 11/23/04 Postów:: 267 |
Ty nie skorzystam, ale innemu wciskasz. Za prośbą grr777 stoi chęć, byś wziął uczestnictwo w młodzieżowym nabożeństwie, a Ty (jeśli się mylę, popraw mnie), chcesz tylko, by on "się nawrócił".
===
Nienawidzę buty i pychy, złych postępków oraz przewrotnej mowy. |
||||||
|
|||||||
Marcin Winiarski |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/24/05 Postów:: 1395 |
Quote by mateuszwroc:No właśnie. Czy protestanci mają Ciało i Krew Chrystusa? Nie mają, bo oni uważają, że to jest wino i chleb. Natomiast katolicy i prawosławni mają i Ciało i Krew. Chrystus składał ofiarę, a nie pamiątkę. Na pamiątkę polecił składać ofiarę. Jak możecie mówić, że macie Ciało i Krew skoro sami przeczycie transsubstancji. A gdzie Jezus powiedział, że wino i chleb eucharystyczny przemieniają się w jego ciało i krew. Nie powiedział ani słowa o transsubstancjacji - jest to wymysł katolicyzmu. Powiedział: "To jest ciało moje", "To jest krew moja", ale ustanawiając to wyłacznie jako pamiątkę. Poza tym nie jest to w żadnym razie składaniem ofiary. Bo jakże kapłan może składać ofiarę z Bożego Syna, który już ofiarę złożył i to doskonałą? Quote by mateuszwroc: A odnośnie Komunii pod jedną postacią, to spytam się, czy może być ciało bez krwi? Ciało zawsze jest z krwią. Tak więc katolicy przyjmują Ciało i Krew. Błąd! Chrystus wyraźnie zalecił spożywanie chleba i wina, a w Krk jest tylko chleb. Swego czasu było i wino, póxniej to zostało zniesione przez któregoś ze średniowiecznych papieży... A więc katolicy wypełniają nakaz Chrystusa tylko połownicznie! Quote by mateuszwroc: Łacina to najmniejsza różnica. Liturgia nie jest sprotestantyzowana. Kapłan składa ofiarę Bogu, a nie ludowi (tak to teraz wygląda). Msza jest odprawiana tyłem do ludu, ale przodem do ołtarza. A jaka Bogu róznica z tego, jak się stoi? Czy takiej modlitwy uważniej słucha? Quote by mateuszwroc: Dziękuję za zaproszenie do Świdnicy, ale nie skorzystam. Nie gustuję w nabożeństwach takiego typu. Ale i tak dziękuję i zapraszam na Mszę Wszechczasów. Czyli Msza "wszechczasów" warta jest "zaliczenia" a spotkania modlitewne tych, co inaczej wielbią Boga, nie są warte uwagi? Powiem Ci coś - Bogu milsza jest taka żywiołowa modlitwa uwielbienia niż ludzie odklepujące łacińskie formułki, których nie rozumieją!
===
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają. Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy." Samthann z Clonbroney |
||||||
|
|||||||
Marcin Winiarski |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/24/05 Postów:: 1395 |
Quote by Izrael: Ty nie skorzystam, ale innemu wciskasz. Za prośbą grr777 stoi chęć, byś wziął uczestnictwo w młodzieżowym nabożeństwie, a Ty (jeśli się mylę, popraw mnie), chcesz tylko, by on "się nawrócił". Na przecież nie ma innej drogi do Boga niż tylko Krk! Przecież ta instytucja jest naprawdę jedynozbawcza! czy po wypowiedziach Mateusza ktoś jeszcze może mieć odnośnie tego wątpliwości!?! Oczywiście bez urazy - ironizuję!
===
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają. Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy." Samthann z Clonbroney |
||||||
|
|||||||
Joanna Gacka |
|
||||||
![]() Admin ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 01/01/02 Postów:: 290 |
Quote by Marcin W:Może i tak. Ruch odbywa się w różnych kierunkach. Ale wąrpię, żeby na prawosławie przechodzili protestanci - raczej chyba zachodni katolicy... Ja nie mam nic przeciw prawosławiu - wiele rzeczy mi się tam podoba, ale osobiście w protestantyzmie widzę prawdziwe chrześcijaństwo. No więc na prawosławie przechodza i protestanci - nawet synowie protestanckich duchownych. Na tym serwisie jest co najmniej jeden artykuł takiej osoby ) Quote by Marcin W:Zarówno w prawosławiu jak i w katolicyzmie jest zbyt wiele nauk pozabiblijnych, czy wręcz sprzecznych z nauczaniem Biblii. W protestantyzmie jest ich równie wiele jeśli nie więcej. Niestety, mamy jako ludzie to do siebie że lubimy dodawać, interpretować, uzupełniać i tworzyć tradycje. Protestanci (jeszcze wypadałoby uściślić co masz na myśli mówiac o protestantach) trzymają się swoich tradycji równie kurczowo jak katolicy - tylko inaczej je nazywają (nie wierzysz? spróbuj zmienić porządek nabożeństwa czy choćby częstotliwość Wieczerzy pańskiej u zaprzyjaźnionych baptystów) I w sumie nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że właśnie te tradycje stanowią główne mury między chrześcijanami. Tak swoją drogą jakby poskrobać głebiej to w wielu punktach bliżej mi osobiście do katolików niż na przykład do przedstawicieli Koscioła Episkopalnego czy liberalnych skandynawskich luteran... |
||||||
|
|||||||
teofil777 |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/08/05 Postów:: 43 |
Hej! |
||||||
|
|||||||
Izrael |
|
||||||
![]() Moderator Status: offline ![]() Zarejestrowany: 11/23/04 Postów:: 267 |
Przemyślałem swoją postawę i poczułem się zobowiązany do przeprosin. Przepraszam za ostry ton, Mate, wybacz mi. Niemniej, jestem pełen nadziei, że zrozumiałeś moje intencje, to co chciałem przekazać oraz to, że miałem prawo się zdenerwować.
===
Nienawidzę buty i pychy, złych postępków oraz przewrotnej mowy. |
||||||
|
|||||||
Marcin Winiarski |
|
||||||
![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 02/24/05 Postów:: 1395 |
Quote by Admin: W protestantyzmie jest ich równie wiele jeśli nie więcej. Niestety, mamy jako ludzie to do siebie że lubimy dodawać, interpretować, uzupełniać i tworzyć tradycje. Protestanci (jeszcze wypadałoby uściślić co masz na myśli mówiac o protestantach) trzymają się swoich tradycji równie kurczowo jak katolicy - tylko inaczej je nazywają (nie wierzysz? spróbuj zmienić porządek nabożeństwa czy choćby częstotliwość Wieczerzy pańskiej u zaprzyjaźnionych baptystów) I w sumie nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to, że właśnie te tradycje stanowią główne mury między chrześcijanami. Oj nie.... Znam baptystów, znam "zielonych" charyzmatyków.... Bublia jest tam wyznacznikiem. Owszem, są rzeczy może pozabiblijne, ale nie ma takich, które by nie były z Biblią zgodne. A tymczasem w katolicyzmie...
===
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają. Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy." Samthann z Clonbroney |
||||||
|
|||||||
Joanna Gacka |
|
||||||
![]() Admin ![]() Status: offline ![]() Zarejestrowany: 01/01/02 Postów:: 290 |
Quote by Marcin W: Oj nie.... Znam baptystów, znam "zielonych" charyzmatyków.... Bublia jest tam wyznacznikiem. Owszem, są rzeczy może pozabiblijne, ale nie ma takich, które by nie były z Biblią zgodne. A tymczasem w katolicyzmie... Hm... pozostaje mi poprosić Cię o zdefiniowanie co wg. Ciebie znaczy zgodność z Biblią. Bo szczerze powiedziawszy słyszałam już o różnych rzeczach "zgodnych z Biblią", "biblijnych" etc... całkowicie się wykluczających. Również we własnym kościele (Chrześcijan Baptystów jakby się kto pytał). Coś moze być zgodne najwyżej z przyjętą w danym kościele interpretacją pewnego fragmentu/fragmentów Biblii. I tu muszę Cię zmartwić - w tym sensie w zasadzie każdy kościół czy wyznanie opierające się na Biblii, włącznie z tymi najbardziej odjechanymi są z Biblią zgodne. Problemem jest właściwość/poprawność interpretacji - i z kolei o to toczą boje teologowie od setek lat. |
||||||
|
|||||||
Zawartość wygenerowana w: 0,27 sekund
|
|
|
|