Kościół przy urnach wyborczych

I pozamiatane. W niedzielę, po mszy. Wypadałoby rzec koszmar to już historia, umyć ręce (jak to zwykle po robocie, a i trochę tak po piłatowemu) odetchnąć z ulgą i czekać.
Sprawę betanek wszyscy znają. 60 kobiet okupujących dom w
Kazimierzu dolnym. Swój dom, wybudowany od podstaw, wymarzony. Ktoś im go
chciał odebrać. Znalazł ku temu dziesiątki pretekstów, zagmatwał sytuacją,
oskarżył o zachowania, które nie miały miejsca. Media mu sekundowały.
Katolickie społeczeństwo z małymi wyjątkami milczało.
Benedykt XVI wykonał woltę w ocenie
kapitalizmu. Z pozycji ostrożnego obserwatora globalizacji przeszedł w opozycję
do najpotężniejszego systemu światowego. Dlaczego? Zastanawia się nad tym Jacek
Lehr. Z dystansem do zapowiedzi o zorganizowaniu olbrzymiej parady gejów podchodzi
felietonistka naszego portalu Bożena Gaworska Aleksandrowicz, która pisze: mogą
maszerować feministki, mogą Gamonie i Krasnale, dziś jest tak, że każdy może. I
każdy może nie wykazać zainteresowania takim czy innym przemarszem.
Ten tydzień upłynął, przynajmniej na naszym serwisie w cieniu, lub jak kto woli w świetle sporu o życie nienarodzonych. Splata się z nim beatyfikacja ojca Papczyńskiego, założyciela Marianów. Nie uszedł naszej uwagi ciąg dalszy sporu o religię w szkole. Ksiądz Stopka, felietonista Gościa Niedzielnego ma dość nadkrytyki Gazet Wyborczej. Ważna była wizyta kardynała Bertone w Polsce. Jaki obraz polskiego Kościoła przekaże on Benedyktowi XVI? Zaczynamy od beatyfikacji w Licheniu.
Tydzień temu na łamach naszego serwisu przedstawiliśmy
opinię biskupów odnośnie wliczania oceny z religii do średniej. Mamy już
rozstrzygnięcie: "Rząd działa zgodnie z postanowieniami Komisji Wspólnej
Rządu i Episkopatu, w związku z czym ocena z religii będzie wliczana do
średniej ocen na świadectwie". Spór obnażył jednak słabość i powierzchowność dialogu laicyzmu z chrześcijaństwem. To nie dialog, lecz zawieszenie broni. Przy pierwszej lepszej okazji laicka ideologia przebrana w kolejne kostiumy będzie chciała zabrać Kościołowi to, co ten rozumie, jako troskę o duszę społeczeństwa. Kapłani świeckości odczytują to jako władzę.
Tym
razem, broń Boże, nie o ojcu Tadeuszu Rydzyku, charyzmatycznym założycielu
Radia Maryja. Naszą uwagę przykuły wybory, pobyt Sarkozyego w USA oraz urokliwa
reakcja posła Krzysztofa Bosaka na prowokację tabloidu Fakt.