Prawa człowieka w Kościele i świecie
Ta refleksja powinna spędzać sen z powiek każdego chrześcijańskiego biskupa: jak odróżnić prawa człowieka wywodzące się z Ewangelii od praw człowieka zakotwiczonych – już nawet nie w Oświeceniu – lecz wynaturzonym liberalizmie? Do analizy tej zasadniczej różnicy podchodziłem kilkakrotnie. Bogu dzięki, że pojawił się felieton Bronka Wildsteina. Będzie łatwiej.