1/1: Czy ma sens dialog z religiami niechrześcijańskimi?
Tak, jak najbardziej |
![]() |
Tylko z "religiami Księgi" (judaizm, islam) |
![]() |
Tylko z judaizmem |
![]() |
Tylko w kwestiach społecznych i charytatywnych |
![]() |
Taki dialog nie ma sensu, trzeba ich nawracać |
![]() |
---
"Kto nie trwa we mnie, ten zostaje wyrzucony precz jak zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w ogień, gdzie spłoną." (J 15;6)
Dialog mozna prowadzic zarowno po to, by sie wzajemnie poznawac jak i po to, by sie wzajemnie przekonywac (inaczej moznaby pomyslec, ze juz nikt w nic nie wierzy...).
A jak mozna prowadzic dialog z innymi, "kiedy oni nawet nie uznają Jezusa za Mesjasza, Syna Bożego i Osobę Trójcy Świętej..."? Ano tak, jak buddysci moga prowadzic dialog z tymi, co nie uznaja Buddy itd.
Gdyby tak patrzec na to, jak Mateusz, to najlepiej prowadzic dialog... z samym soba (zapewne najlepiej przed lustrem). Te strone internetowa moznaby od dzisiaj zlikwidowac. Najlepiej wszystkie zlikwidowac. Po co maja istniec? Jest Biblia, Prawo Kanoniczne i encykliki. One powinny wystarczyc za wszelka literature i srodki porozumiewania sie. Rozmowy zas moglyby po prostu ograniczyc sie do pozdrowien "szczesc Boze!" i do cytowania z Biblii. Moze nawet cytowanie niebyloby konieczne? Wystarczaloby podac "namiary", np.
- Szczesc Boze, Panie Kowalski!
- Aaa, szczesc Boze Panie Nowak!
- Mt 18;19!!!
- Alez naturalnie, przeciez Mk 11;23!
- Milo sie z Panem rozmawia, Panie Kowalski!
- Z Panem tez, Panie Nowak! Zawsze mozna sie czegos nowego od Pana dowiedziec!!
I tak zadowoleni z "dialogu ekumenicznego" pojda kazdy w swoja strone...
Cheers!!!
---
antypas