1/1: Czy popierasz publikację karykatur Mahometa w Rzeczpospolitej?
Tak |
![]() |
Nie popieram, gdyż boję się o konsekwencje dla Polski |
![]() |
Nie popieram, gdyż przekroczono granicę wolności słowa |
![]() |
Nie obchodzi mnie to |
![]() |
---
"Bóg jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają.
Do Królestwa Niebios da się dotrzeć z każdej krainy."
Samthann z Clonbroney
Odnośnie "przekroczenia granicy wolności słowa", moja opinia jest taka, że nie należy spodziewać się, by jakaś religia przyczyniła się do czegokolwiek dobrego na świecie, jeśli brakuje jej "ziarnka" poczucia humoru. Bo nawet w tyrańskich ustrojach wolno było i jest (co prawda rzadko) narysować czasem karykaturę "wodza"...
Jeśli intencją kryjącą się za narysowaniem tych karykatur było żartowanie z islamu (przyjmijmy nawet tę najgorszą z ewentualności), to reakcja na nie pokazała jedynie, że ten żart jest bardzo słaby, bo samo życie i tu "przerosło kabaret"...
Moja opinia o obecnym charakterze islamu jest jeszcze gorsza teraz niż była do tej pory... Na ulice wyległy w końcu nie tłumy członków Al-Qaedy.... To już gorsze w tej chwili niż Kristallnacht...
Cheers!!!